Klub Sportowy Naprzód Rydułtowy - strona nieoficjalna

Już tylko 2 dni i kilkanaście godzin pozostało do ostatniego spotkania tego sezonu.W tą właśnie sobotę o godzinie 10:00 rozegramy wyjazdowe spotkanie z ostatnią i jak się okazało najsłabszą drużyną tego sezonu KS-em "Płomień" Połomia.W pierwszym spotkaniu na własnym boisku ograliśmy ekipę z Połomii skromnie ,ale pewnie 2:0 po bramkach Dawida Pieły i jednej samobójczej zawodnika Płomienia.

Gracze Naprzodu bo bardzo dobrym spotkaniu u siebie i zwycięstwie nad drużyną "Start" Mszana 7:2 podejmą dosyć łatwego rywala jeżeli chodzi o umiejętności czysto boiskowe.Największą ciekawostką przed tym spotkaniem jest to ,iż gracze rywala nie zdobyli gola od 5 spotkań tracąc w tym czasie aż 15 bramek.W pierwszym spotkaniu zagraliśmy bardzo nieskutecznie i na pewno wynik 2:0 nie odzwierciedlał tego co działo się na boisku.Jednak w ostatnim meczu naprawdę pokazaliśmy pazur i nareszcie zwyciężamy znacznie nad przeciwnikiem.Można powiedzieć ,że wynik z zeszłej soboty chcemy poprawić ,ale i również chcemy zagrać na 0 z tyłu tak jak było to 2 kolejki przed meczem ze "Startem" Mszana.Wiadomo na pewno ,że między słupkami bramki Naprzodu zasiądzie Patryk Chromik ,który rozegra swój ostatni mecz w barwach żółto-czarnych ,gdyż czeka go przeprowadzka za granicę.Poza tym życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i do bramki Rydułtowskiego GKs-u naszemu pierwszemu bramkarzowi Przemkowi Kuczera, gdyż doznał on kontuzji podczas poniedziałkowego treningu.Obyśmy rozegrali jeszcze lepsze zawody niż w minionym tygodniu tego życzy sobie cały zespół.Reszta informacji w rozwinięciu newsa.

(mim.)